pokaż komentarz
@DryfWiatrowZachodnich: Tyle już było fikołków, a ludzie dalej wierzą w sondaże. Sondaże mają dwa cele, pierwszy to zasugerować ludziom kogo mają wybrać, a na kogo głosować nie warto, oraz drugi, wmówić ludziom kto ma jakie poparcie żeby nikt się nie burzył jeśli wygra powszechnie znienawidzona partia. Myślicie że w Polsce nie fałszuje się wyborów? Wystarczy spojrzeć na USA, jeśli tam odprawili tak duże fikołki, to u nas musi to być dziecinnie proste. A pamiętacie jakie były sondaże dla wyborów w USA z 2016? Okazało się że były kolosalnie mylone.
Sondaże to tylko element propagandy, mają narzucić obywatelom pewien obraz który odpowiednio pokieruje ich działaniami. Wmawianie że pis ma 33% poparcia to informacja "większości ludzi to się podoba, nie ma co się buntować bo to się nigdy nie uda, za mało jest was, buntowników". To taki preemptive strike by zniechęcić tych którzy coś by chcieli zrobić, zwyczajna socjotechnika. Nie ma co wierzyć ani w sondaże, ani w wyniki wyborów. Ludzie są wkurzeni, pozostaje kwestia przekroczenia progu gdzie wszystko poleci jak lawina.