pokaż komentarz
@rich-olivia1:
Nawet do głupiego sprzątania klatek w wspólnocie mieszkaniowej, wolą kobietę przyjąć, ostatnio mi powiedziała babka, ze woli sprytną panią, ze potrzebuje kobiecej ręki.
A to tylko świadczy o tym jak ludzie są durni.
W poprzednim miejscu mijeg zamieszkania pracowała durna, stara wścibska baba. Kultury oczywiście za grosz, porządek może i był, ale jak się dowiedziałem że stare magle które zalegały w piwnicy wydała jakiemuś menelowi na złom to mi ręce opadły. Krótkie przeszukanie internetu pokazały ceny od 1000 zł w górę za sztukę a tych było kilka.
Tutaj gdzie teraz mieszkam sprząta dwóch mężczyzn. Kulturalni, ich obecności wcale nie idzie odczuć bo nie wtykają nosa w nie swoje sprawy no chyba że trzeba pomóc.
Ostatnio jeden z nich pomógł mi nieść koła do samochodu jak jechałem na przekładkę.
Dlatego dziwi mnie ta teza postawiona w tytule znaleziska tym bardziej że z moich obserwacji wynika że każy zawód uważany za kobiecy mógłby wykonywać jakiś mężczyzna, tak samo dobrze a nawet lepiej, zaś w drugą stronę już to nie działa.
Pracowałem w odlewni żeliwa, przy budowie autostrady, na myjni samochodowej w stoczni i wszędzie tam mężczyźni radzili sobie dużo lepiej i byli zdecydowanie bardziej uniwersalnymi pracownikami pomijając już tak subiektywne kwestie jak atmosferę jaką generowali mężczyźni a jaką kobiety.
