pokaż komentarz
Tylko próbuję sobie wyobrazić siebie za kółkiem tego autobusu i chyba założyłbym, że faktycznie coś się stało i po prostu robiłbym sobie miejsce na odjazd, a nie dopychał się do zderzaka, żeby mu coś udowodnić...
@wawmic: no i w tym momencie gratuluje, wypłacasz pasażerowi odszkodowanie z własnej kieszeni jeśli taki np. skręci sobie koskę, prawdopodobnie (większość MKP takie ma zasady) masz wpis w papierach jeśli ktoś będzie życzliwy i napisze na ciebie ze musiał wysiadać nie na przystanku, odpowiadasz za to ze wysadziłeś pasażerów w miejscu w którym wolno to robić tylko w szczególnych przypadkach.
Koleś miał pełne prawo tam się zatrzymać podczas awarii.
Jeśli jakikolwiek dzban uważa inaczej niech wskaże przepis który nakazuje zepsutym autem szukać parkingu xD
@VWgolf3: nie, nie miał. Chyba ze zastosował by się do Art. 50 ust. 2 Ustawy Prawo o ruchu drogowym i ustawił trójkąt ostrzegawczy. Dzbanie.