
Czêœæ spo³eczeñstwa ¿yje obecnie spraw¹ Polaka, którego w Wielkiej Brytanii lekarze chc¹ od³¹czyæ od aparatury podtrzymuj¹cej ¿ycie. Zbierane s¹ podpisy, anga¿uj¹ siê politycy i hierarchowie. A wszystko pod naciskiem mediów i z ogromnym baga¿em emocji.
Sprawa zaœ nie jest wcale jednoznaczna. Nikt z nas nie zna dokumentacji medycznej, a jedynie nieliczni s¹ zdolni do tego, by poprawnie j¹ zinterpretowaæ. Wiemy tylko tyle, ¿e mê¿czyzna doœwiadczy³ ciê¿kiego i nieodwracalnego, hipoksemicznego uszkodzenia mózgu. Nie ma zatem – zdaniem wiêkszoœci specjalistów – szans na poprawê jego stanu, a z perspektywy medycznej i bioetycznej mo¿na zadawaæ pytania, czy utrzymywanie pacjenta w tym stanie nie jest uporczyw¹ terapi¹, któr¹ w pewnym momencie nale¿y przerwaæ, i to z troski o dobro pacjenta, a nie z przyczyn utylitarnych. To pierwsza w¹tpliwoœæ, z jak¹ zmagamy siê w tej sprawie. Bez wgl¹du w dokumentacjê, bez wiedzy z zakresu neurologii i wreszcie bez minimalnego zaufania do specjalistów nie jesteœmy w stanie rozstrzygn¹æ, czy decyzja brytyjskich lekarzy, potwierdzona przez s¹dy, jest s³uszna czy te¿ nie.
¯ona i dzieci owego mê¿czyzny zgodzili siê na od³¹czenie go od aparatury podtrzymuj¹cej ¿ycie...
Artyku³ dostêpny tylko dla e-prenumeratorów "Rzeczpospolitej"
Nowa Prenumerata ju¿ w sprzeda¿y, poznaj pakiet korzyœci!
Dostêp do najwa¿niejszych treœci z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wy³¹cznie na rp.pl.
Dostêp do treœci rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treœci pochodz¹cych z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.