
Koronawirus w Polsce
Puste ulice w czasie sylwestra i kolejki do szczepieñ zadaj¹ k³am przes³aniu wielu mediów i polityków, ¿e rz¹d nie znajduje respektu w spo³eczeñstwie, ¿e Polska jest fundamentalnie podzielona.
S¹ oczywiœcie kwestie – polityczne czy ideowe – dziel¹ce obywateli, ale mówiê tu o codziennej relacji w³adza (rz¹d)–obywatele, która zak³ada respekt dla prawa i obowi¹zków ka¿dej ze stron. Niestety ta relacja jest od lat w Polsce wynaturzana, nawet w czasie pandemii, przez agresywnych polityków i media pozwalaj¹ce sobie na g³oszenie nierzadko pozornych problemów, mno¿¹ce zamieszanie i zani¿aj¹ce poziom debaty publicznej.
Ile¿ to s³ów, by nie powiedzieæ: frazesów, pada³o przed sylwestrem, ¿e nie ma podstaw prawnych do wprowadzenia tzw. godziny policyjnej na sylwestra. Tymczasem ulice by³y jak nigdy puste, a policja wyj¹tkowo rzadko musia³a interweniowaæ.
Czytaj tak¿e: Wyci¹gi czasem dzia³aj¹, stoki nie
Przyt³aczaj¹ca czêœæ Polaków rozumia³a, ¿e apele i nakaz rz¹du nale¿y respektowaæ nawet w dniu przewidzianym na wyj¹tkow¹ zabawê, czy wyg³upy. Rodacy pokazali, ¿e s¹ zaszczepieni na demagogiê, na skrajny czy wrêcz cyniczny indywidualizm, np. nienos...
Artyku³ dostêpny tylko dla e-prenumeratorów "Rzeczpospolitej"
Nowa Prenumerata ju¿ w sprzeda¿y, poznaj pakiet korzyœci!
Dostêp do najwa¿niejszych treœci z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wy³¹cznie na rp.pl.
Dostêp do treœci rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treœci pochodz¹cych z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.