pokaż komentarz
@rezystor pojedź jako wolontariusz to nie zapłacisz za wlotke. Polecam, sam wiele lat jeździłem w ten sposób.
@polkin3run SLOT się mocno zmienił, niestety na gorsze. Ja jeździłem jako wolontariusz jakieś 15 lat temu. Był wtedy 5cio dniowy (dla wolontariuszy nawet 8-9 dni bo pszygotowania etc) na samym początku sprzątaliśmy też część podziemi, wbijaliśmy swobodnie do miejsc które nie są normalnie dostępne do zwiedzania. Piękne czasy poprostu.
Jak nie słyszałeś (choć wątpię) to poszukaj informacji co się tam działo w czasie drugiej wojny światowej. W podziemiach klasztoru znajdowała się fabryka Trzeciej Rzeszy. Wjeżdżały tam całe wagony robotników przymusowych i niestety już nie wyjeżdżały. Niemcy uciekając przed Armią Czerwoną skrzętnie zabezpieczyli wejścia, część została zalana wodą z Odry. Do dnia dzisiejszego nie zostały ów podziemia zbadane. Krążą legendy, że do dziś we wsi i okolicach mieszkają "strażnicy", którzy pilnują żeby nikt za bardzo się tymi podziemiami nie interesował. Inna legenda głosi, że z Lubiąża prowadził tunel podziemny przez Wołów (z którego pochodzę), Brzeg Dolny gdzie Niemcy mieli fabrykę chemiczna później zaadaptowaną przez Polskę i która działa do dziś (w niej pracuje, lol), aż do Wrocławia. Podobno tunel tak duży, że mogły się w nim minąć dwa czołgi. Ogólnie historia Dolnego Śląska z tamtego okresu jest zajebiscie ciekawa. Polecam serdecznie.