Najśmieszniejsze, że pan Eryk jest jak najbardziej zwolennikiem cenzury, pod warunkiem, że to on cenzuruje. Całkiem sporo takich kwiatków można znaleźć na jego profilu. I że sam rozdaje bany na lewo i prawo (jak pokazał op, także za zwrócenie mu uwagi na rozpowszechnianie fakenewsów).
A jak się pogrzebie - to w ogóle cudności, np. artykuł sprzed 30 lat, gdzie twierdzi, że anarchiści za pieniądze protestowali przeciwko masakrze na placu Tienanmen.
źródło: wykop.pl