pokaż komentarz
Ale chyba nie łudzicie się, że w sklepie kupicie taniej niż u dilera
@Wasz_Pan: No chyba, że zalegalizowaliby też uprawę na własny użytek. Wtedy robiłbym dokładnie to samo co mój wujek robiący winko w domowym zaciszu. Miałbym po prostu nowe hobby i czasem zdarzałoby mi się poczęstować znajomych i rodzinę.
żebyś się nie zdziwił ilu ludzi nadal zaopatruje się na "melinach" w alkohol
@Wasz_Pan: Z doświadczenia wiem, że raczej na melinach alkohol kupują tylko menele. Nie znam ani jednej w miarę ogarniętej życiowo osoby, która szła by na melinę kupić wódę niewiadomego pochodzenia, a zaufaj mi mieszkam na dość patologicznym osiedlu. Jak już chciałeś błysnąć to trzeba było o fajkach napisać, bo w ich przypadku to faktycznie sporo "normalnych" osób tam kupuje.