pokaż komentarz
@marian1881: @trozek:
@eoneon zrobił kiedyś fajny tl;dr książki Popkiewicza. Było tam też i atomie:
książka jest antyatomowa, ale nie w tym sensie, że Popkiewicz się atomu "boi", tylko dlatego, że nie uważa, żeby to było optymalne rozwiązanie dla Polski, zwłaszcza w tym momencie. Tu masz jego relatywnie świeżą wypowiedź w temacie, IMHO jest bardzo RiGCzowa:
https://youtu.be/Ei2dPWUOkJE?t=612
To wartościowe zdanie odmienne, bo w Polsce ludziom wydaje się, że zrobimy wreszcie ten atom i będzie po problemie, po co nam te cholerne wiatraki i cała dyskusja, skoro możemy mieć ten sam model energetyki co teraz, tylko z blokami atomowymi zamiast węglowych, bez problemów magazynowania, itp. To bardzo wygodne, ale nie do końca realistyczne, bo:
a) odciąga uwagę od efektywności energetycznej i "lokalnych" rozwiązań, wymieniamy blok węglowy na jądrowy i po sprawie
b) atom już teraz - przynajmniej w USA - jest droższy niż inne źródła (zał.)
c) technologię i moce produkcyjne mają Rosjanie (za Economistem), a nawet jeśli nie Rosjanie, to na pewno nie będzie rodzima no i moce produkcyjne świata są ograniczone. Rozruszanie tego chwilę potrwa, zwłaszcza, jeśli wszyscy rzucą się na atom, a na rodzimą technologię nie ma raczej szans.
d) polska kultura organizacyjna pozostawia jeszcze sporo do życzenia, czego objawem jest to, że od ponad dekady tylko o atomie gadamy, a dalej budujemy bloki węglowe.
Dla Popkiewicza atom to dobre domknięcie systemu, a działania związane z efektywnością energetyczną i OZE trzeba zacząć już teraz.