Rynek pracy

Specjaliœci od teleinformatyki nie mog¹ narzekaæ i to mimo pandemii. W 2020 r. dolne wide³ki wynagrodzeñ wzros³y nawet o 18 proc.
Podczas gdy wiele bran¿ walczy o przetrwanie, rynek IT w czasie pandemii kwitnie, a zarobki rosn¹, niezale¿nie od specjalizacji. Jak wynika z danych No Fluff Jobs, polskiego portalu z ofertami pracy dla ekspertów od teleinformatyki, które „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza, w ub.r. specjaliœci tzw. backendowi (tworz¹cy ca³e zaplecze cyfrowych rozwi¹zañ) na kontrakcie mogli liczyæ nawet na 18 tys. z³ miesiêcznie „na rêkê". A to o 1,5 tys. z³ wiêcej ni¿ rok wczeœniej. Œrednio w ca³ej bran¿y IT najni¿sze proponowane zarobki wzros³y w stosunku do 2019 r. o 18 proc. na kontrakcie (z 11 do 13 tys. z³ netto) i o 13 proc. na umowie o pracê (z 8 do 9,5 tys. z³ netto).
Jak wskazuje Tomasz Bujok, prezes No Fluff Jobs, jeszcze na pocz¹tku pandemii, w II kwartale, nic nie zapowiada³o tak dynamicznego wzrostu. Pracodawcy byli ostro¿ni i skupili siê na obserwowaniu sytuacji ekonomicznej w Europie oraz na dostosowywaniu procesu rekrutacji do mo¿liwoœci pracy zdalnej. Natomiast w IV kwartale 2020 r. firmy wznowi³y zamro¿one wczeœniej projekty, a w zwi¹zku z wymuszonym przyspieszeniem cyfryzacji wielu biznesów zapotrzebowanie na us³ugi informatyczne mocno wzros³o. I rekrutacje ruszy³y.
– Doœwiadczeni programiœci z Polski coraz czêœciej rozgl¹daj¹ siê za prac¹ w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii. Z tego samego powodu polskie firmy przyci¹gaj¹ programistów z innych krajów, np. z Ukrainy i Bia³orusi. To wyzwanie dla pracodawców, którzy czêsto nie s¹ gotowi do przyjêcia do zespo³u osób, z którymi komunikacja odbywa siê wy³¹cznie w jêzyku angielskim – mówi Bujok.
Jak podkreœla, dodatkowo, aby zatrzymaæ w firmie pracowników, polscy pracodawcy musz¹ konkurowaæ m.in. w kwestii zarobków z zachodnioeuropejskimi lub amerykañskimi pracodawcami. – A w Polsce nadal brakuje 50 tys. programistów, zaœ w Unii Europejskiej liczba ta siêga a¿ 600 tys. – zaznacza.
O poziomie wzrostu zapotrzebowania na us³ugi IT najlepiej œwiadczy liczba rekrutacji. W ci¹gu ub.r. liczba ofert na portalu No Fluff Jobs wynios³a 26 tys., najwiêcej od pocz¹tku jego istnienia i o 60 proc. wiêcej ni¿ w roku 2019.
Potwierdza to Piotr Nowosielski, prezes Just Join IT. – W 2020 r. widzieliœmy wzmo¿ony popyt na zatrudnienie programistów. Liczba opublikowanych og³oszeñ wzros³a ponaddwukrotnie na naszym portalu pracy i znacznie przekroczy³a 20 tys. – dodaje.
Ale problem braku specjalistów mo¿e zostaæ wkrótce rozwi¹zany. Pomog¹ w³aœnie rosn¹ce wynagrodzenia. Jak wynika z analiz firmy rekrutacyjnej Devire, spoœród prawie 200 tys. osób, które w zesz³ym roku zmieni³y pracê b¹dŸ bran¿ê, najwiêcej posz³o bowiem w³aœnie do IT.
W 2020 r. pracownicy z sektora technologii i us³ug informatycznych otrzymali niemal 10 tys. ofert, a to o prawie 2,5 proc. wiêcej ni¿ rok wczeœniej (w przypadku ekspertów od oprogramowania komputerowego wzrost siêgn¹³ niemal 3 proc.). Poszukiwano g³ównie in¿ynierów ds. oprogramowania oraz analityków IT. Widoczny jest tak¿e wzrost zapotrzebowania na fachowców od rozwi¹zañ chmurowych. Pracodawcy z bran¿y IT poszukiwali speców ze znajomoœci¹ jêzyków Python i Java oraz Java Script, Angular i React.
Przedstawiciele firmy Just Joint zauwa¿aj¹, ¿e w cenie s¹ szczególnie doœwiadczeni pracownicy. Prezes spó³ki Piotr Nowosielski t³umaczy, ¿e to normalne, i¿ sta¿ pracy wp³ywa na wynagrodzenie, ale w przypadku bran¿y IT pensja potrafi wzrosn¹æ prawie trzykrotnie. Junior zatrudniony na umowê o pracê zarabia oko³o 7 tys. z³, podczas gdy na konto seniora wp³ywa miesiêcznie kwota niemal 17 tys. z³.
Kolejny trend, jaki widaæ w bran¿y IT, to wyj¹tkowo popularna praca zdalna. W ub.r. – na skutek pandemii – pracodawcy otworzyli siê na tak¹ formu³ê. O ile na pocz¹tku 2020 r. odsetek ofert z mo¿liwoœci¹ pracy ca³kowicie zdalnej publikowanych na No Fluff Jobs siêga³ oko³o 15 proc., to pod koniec roku by³o to ju¿ 40 proc.