pokaż komentarz
@Sierzant_Stuleja: Generalnie to myślę, że zły pomysł.. bo właśnie dużo ludzi tak podchodzi, a to w jakiś wymierny sposób może spowodować jakiś realny wzrost liczby zakażeń, przez co np. rząd będzie miał świetną wymówkę do kontynuowania swojej narracji. Co innego, jak by faktycznie z głową były te miejsca otwierane i przy zachowaniu jako-takiego poziomu sanitarnego, ale w wielu miejaca to nawet niezbyt możliwe - o ile w restauracji po każdym kliencie można przetrzeć choćby stół i z grubsza utrzymać jakiś dystans to już w takiej pijalni z obrazka sobie tego nie wyobrażam.. jak najbardziej rozumiem przedsiębiorców, ale szkoda, że od klientów trudno często wymagać jakiegoś większego rozsądku w nie włażeniu w tłumy w obecnej sytuacji (o ile to nie jest raczej plaga, która nas wszystkich zabije to jednak uważam, że dozą ostrożności jest jednak wskazana, bo skutków nikt nie jest tak na prawdę w stanie przewidzieć, choćby z tego względu, że im więcej zakażonych tym większa szansa na nowe mutacje, gdzie niby zwykle się z czasem mnie groźne stają wirusy, ale jednak gwarancji na to nie ma żadnej).