pokaż komentarz
@IdzPrzodem: A moim zdaniem to raczej efekt „terroru prawego pasa”. Bo wiadomo - lewy tylko do wyprzedzania (co w mieście niespecjalnie ma sens moim zdaniem). I potem są rą rozkminy: ile metrów przed skrzyżowaniem powinno się zjechać na lewy pas jeśli zamierzam skręcić w lewo? Czy jeśli mamy dwa skrzyżowania na 200m, to przez to wcześniejsze mogę już lewym pasem przejechać? No więc tutaj pani stara się jak najwcześniej uciec na prawy pas - nie widzę tutaj w zasadzie szeryfowania, raczej blokuje czekając aż ją ktoś wpuści. I w sumie od początku niby ma miejsce , ale wszyscy stoją więc nie ma jak zjechać i może nie jest pewna czy ma go wystarczająco dużo?