pokaż komentarz
Podał. Pytanie jest proste "co jeśli się mylisz i odrzucasz Boga, który jednak istnieje".
@rzep: Ale w odpowiedzi pomija to, że różni bogowie i różne religie są tak naprawdę komplementarne i w tego typu rozważaniach spokojnie mogą być traktowane jako całość.
Jedne mniej, inne bardziej do siebie podobne, natomiast wszystkie skupiające się na pojęciach duszy i bytu nadprzyrodzonego.
Jego wypowiedź można sparafrazować tak, jakby chciał przekonać kogoś kto nie wyobraża sobie życia bez samochodu, argumentem że skoro ma np. VW, to przecież nie ma ani Skody ani Ferrari, ani BMW. Nie ma przecież znakomitej większości samochodów świata i świetnie mu z tym, wystarczy więc że pozbędzie się jeszcze tego jednego spośród milionów innych aut i już.
Od koncepcji "jedynej słusznej religii", większość religii (przynajmniej oficjalnie) odeszła już dawno temu i poza jakimiś skrajnymi fundamentalistami raczej trudno znaleźć jakiś jej zwolenników.
