W Kafejeto pracuje 20 osób, nikogo nie zwolniono od marca, ale przedłużające się obostrzenia i niewielka pomoc rządu, która nie wystarcza nawet na koszty stałe, zmusiła właścicieli do podjęcia szybkiej decyzji. Dłużej nie udźwignęliby utrzymania biznesu tylko z możliwością realizowania zamówień na wynos, chociaż tych nie brakuje. To jednak o wiele za mało, by móc zarobić na utrzymanie takiego zespołu czy na opłacenie czynszu, który od początku pandemii nie zmalał.
źródło: kafejeto.png